Gracze Strumyka Malawa odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu pokonując na wyjeździe rezerwy drugoligowej Resovii.
Zmiana trenera w
Strumyku Malawa była strzałem w dziesiątkę. Odkąd stanowisko pierwszego szkoleniowca objął
Maciej Rusin drużyna jeszcze nie przegrała.
Wygrana w Rzeszowie była dla Strumyka już czwartym zwycięstwem z rzędu.
Goście wyszli na prowadzenie już w 10. minucie meczu po golu
Pawła Kmuka. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców również 20 minut później, a jeszcze przed przerwą do siatki trafił także
Krzysztof Szymański.
Honorowego gola dla Resovii II Rzeszów strzelił w drugiej połowie Kacper Rop.
RESOVIA II RZESZÓW - STRUMYK MALAWA 1-3 (0-3)
Bramki: Rop (52) - Kmuk 2 (10, 30), Szymański (37)
Resovia II: Superson - Ślęzak, Bogacz, Ł. Świst, Jaroch (76. K. Pietryka) - Pietrucha, Fedan, Szalacha, Codello, Adamski - Warchoł (46. Rop)
Strumyk: Zieliński - Łysek (87. Bąk), Gaca, Bieda, A. Majcher - Jandziś (28. Szymański), Kmuk, Brudek, Grad - P. Majcher (79. Bryk), Rusin (88. Gaweł)
Sędziował: Marcin Rak z Jarosławia. Żółte kartki: Codello, Jaroch - A. Majcher. Widzów: 120
źródło: własne / cwks-resovia.pl