Piłkarze drugoligowej Siarki Tarnobrzeg zremisowali przed własną publicznością z innym beniaminkiem Concordią Elbląg 1-1.
Kibice na stadionie Siarki z pewnością byli mocno rozczarowaniu, kiedy Mateusz Szmydt wyprowadził Concordie na prowadzenie.
Siarkowcy musieli więc "gonić" wynik, jednak to pogoń trwała zaledwie dziesięć minut. Bartosz Madeja wyrównał stan meczu strzelając drugiego i zarazem ostatniego gola w tym spotkaniu.
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.