2022-01-01 19:51:00

Aleksandra Szczygłowska, libero Developresu Bella Dolina Rzeszów: Rzeszów to piękne miasto. Fajnie byłoby tu zostać dłużej

Ola Szczygłowska przed sezonem trafiła do Developresu Bella Dolina Rzeszów. (fot. Developres)
Ola Szczygłowska przed sezonem trafiła do Developresu Bella Dolina Rzeszów. (fot. Developres)
- To jest pierwszy taki sezon w Tauron Lidze, gdzie mogę pokazać co potrafię - powiedziała nam Aleksandra Szczygłowska. Przeczytajcie całą rozmowę z libero Developresu Bella Dolina Rzeszów.
 
- Pierwsze miejsce za półmetkiem rozgrywek oraz pierwsze miejsce w grupie Ligi Mistrzów. Czy spodziewałaś się, że to wszystko tam dobrze będzie wyglądało, gdy podpisywałaś umowę z Developresem Bella Dolina Rzeszów?
 
- Bardzo sie cieszę, że w ten sposob zaczynamy Nowy Rok. Mało kto mowił o nas tak pozytywnie, ale zaangażowaniem i ciężką pracą staramy się udowodnić, że potrafimy grać w siatkowkę i bedziemy to robić dalej. 

- Już zapisałyście się na zawsze w historii klubu z Rzeszowa. Zdobyłyście Superpuchar Polski, które było pierwszym trofeum od czasu założenia. To również Twój pierwszy taki sukces. Czy to Was napędziło na dalszą część sezonu?
 
- Myśle, ze dało nam to dużą wiarę w siebie i był to motywujacy początek naszej przygody z Developresem. 
 
- Przed sezonem mówiłaś, że celem na ten sezon jest nauczyć się jak najwięcej. To trochę pytanie retoryczne. Czy czujesz, że przez te pół roku stałaś się lepszą zawodniczka?
 
- Nauczyłam się już dużo. Przede wszystkim staram się dopasować do systemu gry trenera Stefana Antigi. Gra pod presją oraz duże oczekiwania to też dla mnie cos nowego, ale czuję się tutaj dobrze i myślę, że to dobre miejsce na rozwój. 
 
- Czy Stephan Antiga powiedział Ci czym do siebie go przekonałaś, że zdecydował się sprowadzić Cię do Developresu Bella Dolina Rzeszów? W poprzednim sezonie nie byłaś nawet podstawową zawodniczką BKS-u Bielsko-Biała.
 
- Moja gra wpasowywała się w wymagania trenera. Podobno mam dobry charakter i jestem szybka. Haha potrzebowalam takiego zaufania i bardzo się cieszę, że zostało to zauważone. 
 
 
- Czy czujesz, że jesteś obecnie w życiowej formie?
 
- To jest pierwszy taki sezon w Tauron Lidze, gdzie mogę pokazać co potrafię, ale też zobaczyć nad czym muszę pracować. Staram się czerpać radość, że mogę to robić i zbierać doświadczenie.

- Niesamowite jest to, że z Developresu co roku odchodzą najlepsze zawodniczki a mniej znane jak Ty. Natomiast zespół wydaje się być z roku na rok coraz lepszy. W czym tkwi największa siła Developresu Bella Dolina Rzeszów?
 
- To jest kwestia wyborów trenera i zaufania jakim potrafi obdarzyć zawodniczki mniej znane w świecie siatkówki. Stworzyć „team” to nie zebrać najpopularniejsze potencjalnie siatkarki a takie, które stworzą koletyw i razem bedą fukcjonować, tak żeby wygrywać. 
 
- Jak w ogóle czujesz się w Rzeszowie? Zamierzasz zostać tu na dłużej?
 
- Rzeszów to piękne miasto i myśle, że bardzo fajnie byłoby zostać tutaj na dłużej. (uśmiech)
 
- Jak spędzasz Nowy Rok?
 
- Nowy Rok spedzam w gronie znajomych. Delikatnie świętując, ale też postaramy się troszkę odpocząć i zregenerować przed nowym tygodniem pracy. 

- Czego możemy życzyć Ci na Nowy Rok?
 
- Proszę nam życzyć duzo zdrowia i żeby druga część sezonu przyniosła tyle samo radości albo i wiecęj. Szcześliwego Nowego Roku!
 
Rozmawiał Maciej Decowski-Niemiec

Czytaj także

Komentarze (6)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.