- Ratusz nie traci wiary w podniesienie poziomu piłki nożnej w Rzeszowie. Teraz chce przejąć licencję zdegradowanego z Ekstraklasy do I ligi Ruchu Chorzów - poinformował portal Rzeszów News.
Od ubiegłego weekendu wiadomo, że piłkarze Ruchu Chorzów spadają z Ekstraklasy. Klub ma też spore problemy finansowe i może też nie otrzymać licencji na grę w I lidze. Najczarniejszy scenariusz zakłada zdegradowanie klubu nawet do 4 ligi.
Problemy "Niebieskich" chce wykorzystać miasto Rzeszów. Prezydent Tadeusz Ferenc rozpoczął dziś rozmowy z włodarzami Chorzowa.
Tadeusz Ferenc chce kupić licencję Ruchu Chorzów
-
Chcemy przejąć licencję Ruchu Chorzów i ją odkupić - powiedział prezydent Tadeusz Ferenc w rozmowie z portalem
Rzeszów News.
- Jeżeli udałoby się to zrobić to w Rzeszowie mielibyście 1 ligę. Nowa drużyna potrzebuje 4-5 dobrych zawodników. Takich można byłoby ściągnąć z Chorzowa. Piłkarze, którzy dziś grają w Stali reprezentują poziom trzecioligowy - dodał prezydent Ferenc.
Wszystko było już praktycznie dogadane, a zawodnicy Floty Świnoujście wraz z trenerem Tomaszem Kafarskiem siedzieć mieli już w busie gotowym do wyjazdu do Rzeszowa. Ostatecznie jednak sprawę zablokował Polski Związek Piłki Nożnej, który nie zgodził się na takie rozwiązanie.
Kolejne rozmowy już 8 czerwca
W sprawę przejęcia przez Stal Rzeszów licencji Ruchu Chorzów zaangażował się także Podkarpacki Związek Piłki Nożnej. Prezes Mieczysław Golba odbył już pierwsze rozmowy ze Zbigniewem Bońkiem.
- O pomyśle przejęcia licencji Ruchu Chorzów rozmawiałem już ze Zbigniewem Bońkiem, prezesem PZPN. Umówiliśmy się na kolejne rozmowy z udziałem także prezydenta Rzeszowa na 8 czerwca - powiedział Mieczysław Golba portalowi rzeszow-news.pl.
Cała sytuacja naszym zdaniem jednak wydaje się mocno abstrakcyjna. Podobnego stanu rzeczy nie zaakceptują ani kibice Stali Rzeszów, ani kibice Ruchu Chorzów. Trudno wyobrazić sobie wręcz takie rozwiązanie.
Nie wiadomo także na ile przychylnie podejdzie do tego sam PZPN nadzorujący rozgrywki centralne. Przed trzema laty to właśnie Zbigniew Boniek zablokował kupno licencji od Floty Świnoujście.
- Stal Rzeszów chciała pójść na skróty tak duże, że zarząd PZPN nie mógł pod czymś takim się podpisać - powiedział wtedy Zbigniew Boniek.
A Wy co myślicie o takiej sytuacji? Czy miasto powinno wprowadzić Stal Rzeszów do 1 ligi tylnimi drzwiami?