Wólczanka wreszcie cieszyła się ze zwycięstwa. Na archiwalnym zdjęciu Kamil Oślizło, jeden z piłkarzy, którzy zginęli w tragicznym wypadku w Weryni...
Piłkarze Wólczanki Wólka Pełkińska sprawili miłą niespodziankę kibicom wygrywając z Karpatami Krosno 3-2. Wszystkie gole zdobyli w ciągu zaledwie 6 minut.
Kiedy w 32. minucie prowadzeniem gościom dał Piotr Makowski nic nie wskazywało na to, że Karpaty Krosno będą miały problem z wywiezieniem kompletu punktów z Wólki Pełkińskiej. Niedługo później okazało się jednak, że będzie zupełnie inaczej.
W przeciągu zaledwie 6 minut, gracze Wólczanki Wólka Pełkińska trafili do siatki trzy razy. Na listę strzelców wpisywali się kolejno Marek Gwóźdź, Mateusz Kocur i Mateusz Jurczak. Do przerwy podopieczni Pawła Wtorka prowadzili 3-1.
Karpaty Krosno w 66. minucie zdobyły kontaktową bramkę za sprawą Dawida Cempy. W końcówce było nerwowo, ale Wólczanka dowiozła korzystny rezultat do końca odnosząc długo wyczekiwane zwycięstwo.
0-1 Piotr Makowski (32)
1-1 Marek Gwóźdź (35)
2-1 Mateusz Kocur (40)
3-1 Mateusz Jurczak (41)
Wólczanka Wólka Pełkińska: Furtak - Bożek, Khorolskyi, Misiło, B. Poprawa, Kocur (87. Flak), Gwóźdź, Podstolak, Jurczak (68. A.Poprawa), Milishchuk (81. Wójcik), Pietluch
Karpaty Krosno: Stępień - Dąbek, Krupa, Balul, Paszek, Skiba, Nikanovych, Wolański (57. Fundakowski), Makowski, Wojczuk (80. Siepierski), Cempa
Sędziował: Jakub Tomoń (Rzeszów). Żółte kartki: Kocur - Skiba, Paszek
Czytaj także
2016-04-30 19:13
Zwycięski gol Lisańczuka w meczu Stal Rzeszów - JKS [WIDEO]
2016-05-03 00:45
WIDEO nr 2: Wólczanka - Karpaty Krosno 3-2 [BRAMKI]
2016-05-03 22:13
Karpaty lepsze od Lublinianki. Dwa gole Dawida Cempy
Komentarze (15)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.