Jakub Tetyk uratował remis Resovii w meczu z KKS-em Kalisz (fot. P. Golonka/ Resovia)
Resovia bezbramkowo zremisowała z KKS-em Kalisz w meczu 13. kolejki Betclic 2. Ligi. Bohaterem rzeszowian kolejny raz okazał się Jakub Tetyk, który wybronił rzut karny, a później kilkukrotnie ratował swój zespół przed stratą gola.
W pierwszych minutach obie strony naprzemiennie próbowały stworzyć zagrożenie pod polem karnym rywali. Konkretniejsi w swoich poczynaniach byli jednak gospodarze i po 14. minutach do interwencji zmuszony został Jakub Tetyk po uderzeniu Przemysława Zdybowicza. Później doszło do sporego zamieszania w "szesnastce" rzeszowian, lecz ostatecznie strzał Cierpka został zablokowany.
Ataki Resovii kończyły się początkowo na niecelnych strzałach. Próbował Kornel Rębisz lecz nie trafił w bramkę, a później Mateusz Czyżycki po centrze główkował nad poprzeczką.
W 26. minucie Resovia znów miała dużo szczęścia. Putno posłał piłkę w pole karne, obrońcom urwał się Adrian Cierpka i trafił w słupek.
W 38. minucie w okolicach piątego metra zablokowany został Przemysław Zdybowicz. Wcześniej arbiter dopatrzył się faulu w polu karnym, kiedy Krystian Szymocha zatrzymywał Nikodema Zawistowskiego.
Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Bartłomiej Putno, ale jego intencje wyczuł Jakub Tetyk. Kolejną zankomitą interwencją golkiper rzeszowian wykazał się w 42. minucie, kiedy zatrzymał futbolówkę zmierzającą pod poprzeczkę po strzale z okolic siódmego metra.
Pierwszy celny strzał rzeszowianie oddali dopiero na początku drugiej połowy. Z dystansu przymierzył Radosław Bąk i Maciej Krakowiak sparował piłkę na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry główkował Jakub Banach, lecz kolejny raz golkiper gospodarzy nie dał się zaskoczyć.
W kolejnych minutach podopieczni Piotra Kołca mocno przycisnęli w ofensywie i mieli dwie znakomite szanse, aby otworzyć wynik spotkania. Najpierw w poprzeczkę trafił Kornel Rębisz, a chwilę później bramkarz kaliszan z trudem zatrzymał strzał Mateusza Czyżyckiego.
Z kolei gospodarze mogli rozstrzygnąć losy meczu na swoją korzyść w 82. minucie. Po zagraniu Macieja Białczyka, z pięciu metrów uderzał Kacper Skibicki i kolejną fenomenalną interwencją popisał się Jakub Tetyk. W doliczonym czasie gry bramkarz Resovii zatrzymał jeszcze strzał Kacpra Filisuka i ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
KKS 1925 Kalisz: 1. Maciej Krakowiak - 21. Jan Flak, 4. Mateusz Wypych, 3. Mateusz Gawlik, 23. Maciej Białczyk - 16. Bartłomiej Putno, 80. Jakub Różycki (59, 8. Mateusz Andruszko), 6. Adrian Cierpka (59, 30. Radosław Zając), 71. Patryk Banasiak (78, 10. Karol Danielak), 37. Nikodem Zawistowski (67, 9. Kacper Flisiuk) - 59. Przemysław Zdybowicz (77, 11. Kacper Skibicki).
Resovia: 1. Jakub Tetyk - 22. Kornel Rębisz, 4. Krystian Szymocha, 2. Jakub Banach, 66. Maciej Kowalski-Haberek, 17. Dawid Hanc - 98. Mateusz Czyżycki (76, 8. Dawid Pieniążek), 6. Adrian Małachowski, 5. Radosław Bąk (69, 26. Jakub Jordán Jokel), 80. Dominik Banach (62, 25. Gracjan Jaroch) - 9. Dawid Bałdyga (62, 69. Jan Silný).
żółte kartki: Cierpka, Wypych, Różycki - Szymocha, Czyżycki, Bąk.
Czytaj także
2025-10-22 22:27
Stal Stalowa Wola rozpoczyna sprzedaż biletów na Derby Podkarpacia
Komentarze (16)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.