2025-05-28 19:01:00

Siarka Tarnobrzeg skromnie pokonała KS Wiązownica i zagra w finale

Fot. NadWisłą24.pl/Youtube
Fot. NadWisłą24.pl/Youtube
Siarka Tarnobrzeg okazała się lepsza od KS Wiązownica w pierwszym półfinale Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Zwycięstwo zapewnił "Siarkowcom" Kosei Iwao, który nie pomylił się z rzutu karnego. 
 
Początek zmagań był tyleż wyrównany, co bardzo spokojny. Poza niecelnym strzałem Przemysława Maja na boisku działo się niewiele. Kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim w Tarnobrzegu nieco ożywili się dopiero w 15. minucie gdy po zagraniu Dawida Lisowskiego bliski wykończenia akcji był Kacper Prusiński
 
W odpowiedzi w dogodnej sytuacji znalazł się Michał Kitliński, lecz uderzył wprost w bramkarza. Następnie groźnie zrobiło się w polu karnym gości. Kosei Iwao przyjmował piłkę w okolicach 8. metra, ale w ostatniej chwili została ona wybita przez obrońcę.

Siarka z przewagą, choć bez gola do przerwy 

Kolejna godna uwagi sytuacja miała miejsce w 34. minucie. Udanym wyjściem z bramki popisał się Jakub Osobiński, uprzedzając szarżującego Prusińskiego.
 
Kilka chwil później wybitą futbolówkę po dośrodkowaniu zgarnął w okolicach 18. metra Lisowski- jego strzał był bardzo mocny jednak do szczęścia zabrakło kilku metrów. 
 
Pomocnik Siarki miał stuprocentową okazję tuż przed zmianą stron, gdy wbiegając z głębi pola zamykał dośrodkowanie z prawego skrzydła, lecz "główkował" tuż obok słupka i oba zespoły schodziły do szatni przy bezbramkowym remisie.
 
Podopieczni Dariusza Kantora podkręcili tempo w drugiej odsłoni i w 49. minucie mogli otworzyć wynik. Sam na sam z Osobińskim znalazł się Prusiński, górą okazał się golkiper przyjezdnych. Wiązowniczanie odgryźli się indywidualną akcją Grzegorza Płatka, ale na posterunku był Mateusz Białka

Kosei Iwao dał prowadzenie Siarce 

W 55. minucie obronie urwał się Kamil Ogorzały. Napastnik miejscowych znalazł się w polu karnym, po czym padł po starciu z Kornelem Kordasem. Sędzia dopatrzył się przewinienia obrońcy gości i podyktował "jedenastkę". Do piłki podszedł Kosei Iwao i pewnym uderzeniem wpisał się na listę strzelców.
 
Zespół z Wiązownicy ruszył do odrabiania strat i po godzinie gry w niezłej sytuacji znalazł się Arkadiusz Kasia, który trafił w obrońców i skończyło się na rzucie rożnym. Po nim świetny strzał oddał Grzegorz Płatek, ale jeszcze lepiej interweniował Białka i rezultat nie uległ zmianie.
 
Po tej sytuacji zmagania znacząco się zaostrzyły, co znacząco wpłynęło na liczbę żółtych kartek. Boiskowy marazm przerwał dopiero w 74. minucie Emmanuel Francois, który kąśliwą próbą starał się zaskoczyć wiązownickiego golkipera, lecz ten spisał się bez zarzutu.
 
5 minut później asystę mógł zaliczyć Białka. Do wybitej piłki przez swojego bramkarza dopadł Francois, ale trafił tylko w Jakuba Osobińskiego i skończyło się na kornerze dla Siarki.
 
W tym samym momencie drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę za krytykę orzeczeń sędziowskich zarobił Patryk Kapuściński i goście musieli grać w osłabieniu. 
 
Miejscowi byli biscy zamknięcia meczu w 86. minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony najwyżej do futbolówki wyskoczył Kacper Jodłowski i wydawało się, że ta wpadnie do siatki ale po serii rykoszetów ostatecznie wylądowała w rękach Osobińskiego.
 
Już w doliczonym czasie gry "strzał rozpaczy" oddał Przemysław Maj, lecz futbolówka powędrowała daleko od bramki i ostatecznie ze zwycięstwa i awansu do finałowej rozgrywki mogli się cieszyć tarnobrzeżanie. Drugiego półfinalistę poznamy 4 czerwca, kiedy to Cosmos Nowotaniec podejmie Wisłokę Dębica.
 

Siarka Tarnobrzeg 1-0 KS Wiązownica 

1-0 Kosei Iwao (56-rzut karny)  
 
Siarka Tarnobrzeg: Mateusz Białka- Jakub Czajkowski, Marcin Kumorek, Krysitan Bracik, Konrad Misztal- Dawid Lisowski (76. Piotr Lisowski), Kacper Jodłowski, Szymon Kaliniec- Kacper Prusiński (64. Emmanuel Francois), Kamil Ogorzały (90. Mikołaj Szkiela), Kosei Iwao. 
KS Wiązownica: Jakub Osobiński- Maciej Tonia, Patryk Kapuściński, Rusłan Hrabovskyi, Kornel Kordas (67. Oleksandr Baranyuk)- Szymon Jopek, Grzegorz Janiczak (82. Ihor Hatala), Grzegorz Płatek (82. Bartosz Buńko)- Przemysław Maj, Arkadiusz Kasia (88. Jakub Jaroch), Michał Kitliński.
 
Sędzia: Rafał Szydełko.
Żółte kartki: Emmanuel Francois (68-niesportowe zachowanie), Szymon Kaliniec (90+1-faul) - Grzegorz Janiczak (10-faul), Maciej Tonia (24-faul), Grzegorz Płatek (45+2-faul), Kornel Kordas (55-faul), Patryk Kapuściński (59-faul, 79-krytykowanie orzeczeń sędziowskich), Przemysław Maj (70-faul), Oleksandr Baranyuk (83-faul), Rusłan Hrabovskyi (90-faul). 
Czerwona kartka: Patryk Kapuściński (79-druga żółta).

Czytaj także

Komentarze (5)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.