Fot. Polska Siatkówka / Conny Kurth
Pomimo olbrzymiej ambicji i waleczności polscy siatkarze nie mieli wiele do powiedzenia w pojedynku o złoty medal. Francuzi nie dali szans naszej reprezentacji i obronili tytuł wywalczony w Tokio.
Początek finałowego pojedynku był niezwykle zacięty. Do stanu 10-10 żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie większej przewagi.
Niestety z czasem uwidoczniła się przewaga podopiecznych Andrei Gianiego. Gospodarze mocno zagrywali i wykorzystywali każdą okazję do skutecznej kontry. Barthélémy Chinenyeze trafił ze środka i zrobiło się 19-13. Francuzi utrzymali bezpieczną przewagę do końca inauguracyjnej odsłony.
Drugą partię lepiej zaczęli zawodnicy Nikoli Grbicia. Nasi reprezentanci prowadzili 1-2 oczkami, do tego świetnie prezentował się Jakub Kochanowski.
Niestety, w decydującym momencie kontrolę na parkiecie przejęli rywale. Francja od stanu 16-18 zdominowała spotkanie, a w jej szeregach prym wiedli Jean Patry i Trevor Clevenot. Trójkolorowi pozwolili sobie na stracenie tylko dwóch punktów i triumfowali do 20.
Biało-czerwoni podnieśli swój poziom w trzeciej partii. Na placu gry pojawili się Bartłomiej Bołądź oraz Aleksander Śliwka, co przyniosło efekt w postaci dwupunktowego prowadzenia 16-14.
Wydawało się, że zdołamy przedłużyć ten mecz do czwartego seta, ale zmiana Quentin Jouffroy na zagrywce zmieniła wszystko. Serwisy francuskiego środkowego sprawiły, że Francuzi odskoczyli na 23-18 i byli o krok od zwycięstwa. W końcówce pokazał się Wilfredo Leon, ale to właśnie jego zepsuty serwis zakończył mecz.
Francja - Polska 3-0 (25-19, 25-20, 25-23)
Francja: Antoine Brizard, Earvin Ngapeth, Barthelemy Chinenyeze, Jean Patry, Trevor Clevenot, Nicolas Le Goff, Jenia Grebennikov (L) oraz Benjamin Toniutti, Kevin Tillie, Quentin Jouffroy, Theo Faure, Yacine Louati.
Polska: Marcin Janusz, Tomasz Fornal, Norbert Huber, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Jakub Kochanowski, Paweł Zatorski (L) oraz Kamil Semeniuk, Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Bartłomiej Bołądź, Aleksander Śliwka.