
fot. Konrad Kwolek/Karpaty Krosno
- W sporcie najważniejsza jest wiara! Bez wiary, lepiej znaleźć sobie jakieś inne zajęcia w życiu. Jak tu przychodziłem potencjał widziałem gołym okiem. Do tego dokooptowalismy jakościowych zawodników. Każdy z nas ma do wykonania kawał pracy- mówił Kamil Witkowski w rozmowie na oficjalnej stronie Karpat Krosno.
Całą rozmowę z trenerem Karpat Krosno, Kamilem Witkowskim możecie przeczytać na stronie klubu: "Każdy z nas ma do wykonania kawał pracy. Sztab trenerski, zarząd, zawodnicy. Póki co wszyscy idziemy w dobrym wspólnym kierunku".
poniżej fragmenty
- Trwa drugi tydzień okresu przygotowawczego, czy możesz przybliżyć nam ilu na ten moment zawodników Trener ma do dyspozycji ?
- Na ten moment mam około 30 zawodników na treningu. Nie ukrywam, selekcja to nie jest łatwa sprawa z racji, że jest nas tylko dwóch jako trenerów. Mocno analizujemy jak też nagrywamy treningi i sparingi i liczę na to, że do końca tygodnia wyjaśnią się najważniejsze personalne kwestie.
- Kilka dni temu media obiegła informacja, że z zamiarem opuszczenia klubu nosi się nasz kapitan Mateusz Krawczyk. Przybliż nam proszę aktualną sytuację wśród naszych golkiperów.
- Sprawa z Mateuszem wygląda tak, że po powrocie do treningów otrzymał on ode mnie propozycje łączenia gry, z pracą trenera bramkarzy, a dokładniej opiekę nad naszymi młodymi bramkarzami Michałem Perchelem i Kacprem Gierlickim.
"Kriwo" wstępnie zaakceptował propozycje lecz niedługo po tym otrzymał ciekawą ofertę z Glinika, a z racji, że prócz ogromnego doświadczenia to nadal niezwykle ambitny zawodnik, po prostu chciał grać, czego ja na wgląd na naszych utalentowanych młodzieżowców oraz punktację pro junior system nie mogę mu zagwarantować. W grę wchodzi półroczne wypożyczenie, po tym okresie, jak sam podkreślał, Mateusz wraca do Karpat.
- Czy możesz potwierdzić, że w nadchodzącej rundzie klub z #L1 nadal reprezentował będzie nasz utalentowany bramkarz Michał Perchel.
- Tak potwierdzam, z tego co wiem, Michał jest blisko dołączenia do ekstraklasowej Puszczy, nie mniej jednak, najbliższe pół roku miałby spędzić u nas na wypożyczeniu co nas bardzo cieszy.

fot. Konrad Kwolek
- Z naszą drużyną trenuje spora liczba zawodników testowanych, na jakie pozycje na ten moment najbardziej potrzebujemy wzmocnień?
- Tak, testujemy wielu zawodników, kilku jest już z nami "po słowie", niebawem będziemy finalizować transfery. Nie ukrywam, że przydałoby nam się trochę młodzieży do rywalizacji w ataku, wahadle i doświadczony stoper.
- Kończąc, dwie arcyważne kwestie. Po pierwsze czy na wiosnę w ekipie z #L1 zostanie Marek Fundakowski. Po drugie dlaczego Twoim zdaniem powinniśmy wierzyć w utrzymanie naszej ekipy w III lidze.
- Marek to Karpaciarz z krwi i serca, nie chcemy żegnać takich osób. Wspólnie usiądziemy do rozmów i zrobimy wszystko aby znaleźć wspólne stanowisko co do przyszłości Marka w Klubie. Co do utrzymania, to podkreśle że to jest sport. W sporcie najważniejsza jest wiara!
- Bez wiary, lepiej znaleźć sobie jakieś inne zajęcia w życiu. Jak tu przychodziłem potencjał widziałem gołym okiem. Do tego dokoptowalismy jakościowych zawodnikow. Każdy z nas ma do wykonania kawał pracy. Sztab trenerski, zarząd, zawodnicy, poki co wszyscy idziemy w dobrym wspólnym kierunku. Wszyscy musimy dołożyć swoją cegiełkę, w klubie pracujemy od rana do późnych godzin wieczornych na telefonach. Patrzymy szczegółowo na naszą pracę, bo żadne inne kwestie nie zbliżają do zwycięstwa jak walka o każdy zrealizowany detal aby wiosna okazał się dla nas szczęśliwa!
Czytaj także
2024-01-24 18:51
Mark-Bud Iskra Zgłobień zaprasza chętnych na treningi otwarte
Komentarze (9)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.