Bartosz Ufol Kwiatkowski: Ciężka praca popłaca

Zobaczcie rozmowę z Bartoszem "Ufolem" Kwiatkowskim po gali Carpathian Warriors XIII w Przemyślu. Zawodnik Spartakusa Rzeszów pokonał Pawła Białasa z Olimpu Chełm w walce wieczoru na zasadach MMA PRO.

- Udało się wygrać walkę. Ciężka praca popłaca. Sukcesywnie realizowaliśmy założenia. Wiedzieliśmy, że przeciwnik będzie silny w pierwszej rundzie i chcieliśmy go przeczekać. Niestety poszedł w parter, ale w parterze też byliśmy na niego przygotowani- mówił Bartosz Kwiatkowski.

Czekałem aż się wypompuje, znalazłem moment no i wykończyłem. Znalazłem moment i zrobiłem to co trzeba- dodał.

- Czy poczułeś jakiś cios Pawła Białasa? Wydawało mi się, że jeden prawy tam chyba doszedł.

- Tak, jeden raz doszedł, źle oceniłem dystans. Nie zrobił na mnie jednak jakiegoś większego wrażenia, podniosłem trochę wyżej lewą rękę i gra toczyła się dalej.

Bartosz "Ufol" Kwiatkowski: Lubię się bić na gołe pięści i w MMA

- Czyli cały czas czułeś, że kontrola w tej walce jest cały czas po Twojej stronie?

- Byłem nastawiony na pół godziny bitki. Nie chciałem się wystrzelać od początku i wolałem od początku spokojnie prowadzić ten pojedynek i czekać na swoje okazje.

- Jakbyś miał wybierać to walki na gołe pięści czy MMA?

- Walka to walka. Lubię się bić na gołe pięści i w MMA, co jest, to bierzemy i realizujemy się w tym, jaką podjęliśmy drogę.

- Jakie są dalsze plany?

- Rozmowy trwają cały czas. Czekam na dogodną ofertę. Nie biorę tego, co mi dają, tylko to na co mam ochotę. Przyszłość pokaże. Są jakieś plany, ale nie mogę na razie za wile mówić.

Bartosz Ufol Kwiatkowski: Ciężka praca popłaca

Bartosz "Ufol" Kwiatkowski: Lubię się bić na gołe pięści i w MMA

Czytaj także

Komentarze

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB