Maciej Domański: Wygląda to nie najgorzej. Gramy dobrze, strzelamy bramki

- Na pewno wygląda to nie najgorzej. W pierwszych połowach gramy dobrze, strzelamy bramki i "wygrywamy" te pierwsze połowy z wymagającymi przeciwnikami- mówił Maciej Domański po pierwszym tygodniu przygotowań na obozie w Hiszpanii.

- Rozpoczynamy drugi tydzień przygotowań. Na pewno w pierwszym skupiliśmy się dużo na taktyce, trenowaliśmy głównie atak pozycyjny, jak i kontry. Myślę, że drugi tydzień już będzie troszkę luźniejszy- mówił Maciej Domański.

- To już jest ten czas, żeby zejść z obciążeń. W środę kończymy to zgrupowanie sparingiem i myślę, że już bezpośrednio przygotowujemy się do tego meczu, żeby zagrać już w większym wymiarze czasowym i optymalnie przygotować się do pierwszego meczu- dodał zawodnik Stali Mielec.

Maciej Domański: Wygląda to nie najgorzej. Gramy dobrze, strzelamy bramki

- Za nami dwa mecze sparingowe, które dość dobrze wyglądały. Szczególnie pierwsze połowy, gdzie grał pierwszy skład.

- Tak, na pewno wygląda to nie najgorzej. W pierwszych połowach gramy dobrze, strzelamy bramki i "wygrywamy" te pierwsze połowy z wymagającymi przeciwnikami. Mimo że pierwszy sparing był z hiszpańskim trzecioligowcem to na pewno dobry rywal do sprawdzenia się.

Ostatni sparing z solidną ukraińską drużyną to już naprawdę pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony, zaprezentowaliśmy kilka fajnych akcji, zagraliśmy w pierwszej połowie na zero z tyłu i myślę, że trzeba być zadowolonym. Mamy jeszcze dwa tygodnie, musimy ten czas optymalnie przepracować, żeby do tego pierwszego meczu z Puszczą Niepołomice być w dobrej dyspozycji.

Maciej Domański: W Hiszpanii mamy rewelacyjne warunki

- Za nami dzień wolny. Jak spędziłeś ten czas?

- Mieliśmy dzień wolny, żeby po tej cięższej pracy organizm się zregenerował i też głowa, bo cały czas jesteśmy w jednym miejscu, cały czas ze sobą. Taki dzień był potrzebny. Pojechaliśmy do pobliskiego miasta, odpoczywaliśmy na plaży, byliśmy w resteuracji, więc fajnie spędzony czas.

- Byłeś na wielu obozach, pewnie nie tylko ze Stalą Mielec. Jak ocenisz to wszystko teraz?

- Mogę ocenić tylko pozytywnie. Mamy rewelacyjne warunki i wszystko jest na plus. Porównując to z warunkami w Turcji, to naprawdę jestem mile zaskoczony. Mamy świetne boisko, co trening naprawdę świetnie przygotowane. Pogoda dopisuje, codziennie jest słoneczko, więc myślę, że Stal Mielec wyciągnie wnioski i napełniona tymi pozytywnymi doświadczeniami co roku będziemy tu przyjeżdżać.