Jest pierwsza zdobycz punktowa Wólczanki Wólka Pełkińska! Remis z rezerwami Cracovii

fot. Radek Kuśmierz

Piłkarze Wólczanki Wólka Pełkińska zdobyli pierwszy punkt w sezonie 2021/22. Podopeczni Marcina Wołowca zremisowali na wyjeździe z rezerwami Cracovii.

Od początku lepiej na boisku prezentowały się wzmocnione rezerwy Cracovii, w których składzie był m.in. Rivaldo Junior. Popularne "Pasy" częściej były przy piłce oraz konstruowały akcje bramkowe. Dobrze jednak spisywała się defensywa Wólczanki Wólka Pełkińska, która także próbowała zdziałać coś z przodu.

Podopieczni Marcina Wołowca w pierwszych minutach nie mięli łatwo, ale udawało im się zatrzymywać dobrze dysponowanych gospodarzy. Przewaga ekipy z Krakowa była wyraźna, ale to "czarno-czerwoni" byli konkretniejsi. Zespół z Wólki Pełkińskiej w 31. minucie wyszedł na prowadzenie, a bramkę zdobył Konrad Kowal.

To widocznie podrażniło Cracovię, która za wszelką cenę chciała odrobić straty, ale mądrze grająca w obronie Wólczanka nie pozwalała na to. Przyjezdni byli konsekwentni, dzięki czemu na przerwę schodzili prowdząc 1-0. Po zmianie stron, podopieczni Piotra Gizy szybko ruszyli do ataku i przejęli inicjatywę na boisku.

Z czasem mecz się wyrównał, ale nie oznaczało to braku emocji, bowiem zarówno jedni jak i drudzy mieli swoje okazje. Brakowało jednak konkretów i nadal było 1-0. "Pasy" nie odpuszczały i w końcu dopięły swego. Miało to miejsce w 79. minucie, a do wyrównania pewnym uderzeniem doprowadził Jakub Myszor.

Końcówka meczu zapowiadała się więc bardzo ciekawie i taka też była. Inicjatywę przejęła Cracovia, która częściej była przy piłce oraz sprawiała sporo problemów Wólczance, która głównie przebywała na własnej połowie. Goście przetrwali napór ekipy z Krakowa i po końcowym gwizdku mogli cieszyć sie z pierwszego punktu zdobytego w sezonie 2021/22.

0-1 Konrad Kowal (31)

1-1 Jakub Myszor (79)