2024-02-20 12:34:00

Magdalena Jurczyk, środkowa PGE Rysic Rzeszów: Cieszymy się, że to my jedziemy do Nysy

Magdalena Jurczyk cieszy się z awansu do półfinału Pucharu Polski! (fot. własne)
Magdalena Jurczyk cieszy się z awansu do półfinału Pucharu Polski! (fot. własne)
- Jeżeli chce się zdobyć Puchar Polski to trzeba wygrać z każdym. Nie ważne na jakim etapie - mówi Magdalena Jurczyk. Zobaczcie co jeszcze nam powiedziała środkowa PGE Rysic Rzeszów po meczu z Chemikiem Police.
 
- Można powiedzieć "do trzech razy sztuka". W końcu pokonałyście Grupę Azoty Chemika Police.
 
- Tak. Cieszy fakt, że po tych dwóch porażkach w Tauron Lidze potrafiłyśmy się podnieść i zmotywować. To jest Puchar Polski, więc coś zupełnie innego niż liga. Cieszymy się, że to MY jedziemy do Nysy na turniej finałowy Pucharu Polski, a nie Chemik Police.
 
- Czym dziś zaskoczyłyście Chemik Police? Widziałem, że zazwyczaj zagrywała Pani z piątej strefy, a dziś z szóstej. Poza tym dziś grała Pani w nowych butach? Chodzi mi o minimalny błąd nadepnięcia linii przy zagrywce...
 
- Jednak błąd to błąd. Czym zaskoczyłyśmy przeciwniczki? Myślę, że nie zaskoczyłyśmy niczym tylko dobrze zagrałyśmy. Nie trzeba było ich niczym zaskakiwać. Jak wychodzimy na parkiet i gramy swoją siatkówkę, czyli dobrze zagrywamy, dobrze przyjmujemy i atakujemy to potrafimy wygrywać każdy mecz.
 
 
- Co trener powiedział Wam po trzecim secie? Chcąc czy nie chcąc lubicie grać tie-breaki z ekipą Chemika Police...
 
- Trener nas motywował i powiedział nam, co dziewczyny z Polic robiły lepiej w tym trzecim secie. Powiedział nam też, co my musimy zrobić jeszcze lepiej. To pomogło, co pokazałyśmy w tym czwartym secie.
 
- A co Pani sądzi jeśli chodzi o Waszą "drabinkę" w Tauron Pucharze Polski? W półfinale trafiacie na ŁKS Commercecon Łódź i na pewno nie będzie łatwiej...
 
- Myślę, że ta "drabinka" jest zaskoczeniem i to jak to się w ogóle odbywa. Być może nie do końca jest to sprawiedliwe. Natomiast uważam, że jeżeli chce się zdobyć Puchar Polski to trzeba wygrać z każdym. Nie ważne na jakim etapie.
 
- Na zakończenie. Gra przeciwko koleżankom z kadry jest dla Pani...?
 
- Rywalizacją. Myślę, że ta rywalizacja dotyczy każdej zawodniczki. Nie tylko dziewczyn, której grają w kadrze. Chce się pokazać, że jest się lepszym od każdej.
 
Rozmawiał Radosław Dudek

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij