2023-05-10 00:44:00

Fabian Drzyzga: Lepiej zakończyć sezon z medalem w najmocniejszej lidze świata

Asseco Resovia pokonała 3-0 Aluron CMC Wartę Zawiercie w trzecim meczu o brązowy medal. "Pasiaki" w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą 2-1. Zobaczcie co nam powiedział kapitan Resovii, Fabian Drzyzga.
 
- Czy dla Ciebie mecze o 3. miejsce to są takie Igrzyska Śmierci. Na zasadzie, że wygra je ten kto nie padnie i kto lepiej zniesie je fizycznie po całym sezonie?
 
- Nie. Nie podchodzę do tego jak do Igrzysk Śmierci. Jest to mały finał pocieszenia, który w takiej lidze jakiej gramy, czyli najmocniejszej na świecie, waży. Na prawdę medal waży. Rywalizacja z Wartą Zawiercie jest bardzo trudna i pewnie w niejednej lidze taki finał też byłby miły do oglądania. Lepiej sezon zakończyć z wygraną i medalem, a nie najgorszym miejscem dla sportowców czyli czwartym.
 
- Co powiedzieliście sobie po pierwszym secie przegranym w Zawierciu, gdzie dostaliście "manto"? Co tam się wydarzyło?
 
- Musieliśmy się zaadoptować. Zawiercie zagrał tam tego seta bardzo dobrze. Takie sety zdarzają się i to na różnych poziomach. Natomiast wiadomo, że zespół nie będzie grał tak całego meczu. Jeśli zagra tak w całym meczu to brawo i idziemy pod prysznic i wracamy do domu (śmiech) Raczej wiedzieliśmy, że tak nie będzie. Potrzebowaliśmy ponadto szybko złapać chemię, bo graliśmy składem, którym musieliśmy grać.
 
Potrzebowaliśmy, aby złapać więcej komunikacji. Musieliśmy zrobić to bardzo szybko i nam się to udało. Ten mecz dał nam wiary, a być może Zawiercie nas zlekceważyło po tym pierwszym secie. Mógłby na ten temat wypowiedzieć się jakiś psycholog, a ja się cieszę, że drużyna powstała z kolan i walczyła jak umiała, a to dało zwycięstwo.
 
- Graliście dziś zmienionym składem bez Cebulj oraz Muzaja. Za to z czwartym przyjmującym Piotrowskim oraz drugim atakującym Buckim. Jak dostosowujesz swoje wystawy do tych zawodników?
 
- My normalnie wystawiamy chłopakom na treningach cały rok wraz z Michałem Kędzierskim. Chodzi o to, że Tomek Piotrowski nie grał cały rok i wiadomo, że może go zeżreć trema albo mecz o stawkę. Natomiast on to wytrzymał i wielkie brawa dla niego.
 
Wielki szacunek za to jak zagrał w tych dwóch ostatnich meczach. To nie jest "kula u nogi" tylko wręcz przeciwnie bardzo wartościowy zawodnik. Wszyscy się cieszymy, że mamy takiego rezerwowego, który przy nieszczęściu innych wykorzystał swoją sytuację. Nasza gra może być elementem zaskoczenia dla Warty Zawiercie. Nigdy nie graliśmy w takim zestawieniu, więc może gramy trochę inaczej. Jest to nasz atut jak nam wychodzi, bo gdzieś tego zgrania brakuje w takiej kombinacji.
 
- Wiem, że jesteś fanem koszykówki. Czy decyzja o braku powołania do kadry na sezon 2023 była czymś takim jak u Jordana. Czy traktujesz to personalnie i pokazujesz na co Cię stać w walce o brązowy medal?
 
- Nie. Ja nie mam żadnej złej krwi. Robię swoję i jestem szczęśliwy. Zdaje sobie sprawę, że po prostu w reprezentacji Polski nie zagram przy trenerze Grbiciu. On ma inny plan na ten zespół i tyle. Trzymam kciuki za reprezentację. Odpocznę i będę bardziej gotowy na sezon klubowy, bo "naładuję baterie". 
 
- Wrócimy do Rzeszowa na piątym mecz?
 
- Mam nadzieję, że nie. To wiązałoby się z dużym stresem dla wszystkich. Musimy odpocząć i od jutra będziemy koncentrować się na kolejnym meczu. Musimy wyjść i zagrać dobrze na tym ciężkim terenie, gdzie będzie na pewno gorąco.  Przeciwnicy zrobią wszystko, żeby wygrać. My się musimy skupić na sobie. 
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 1

Rozwiąż działanie =

Kibicka 2023-05-12 13:08:19

Fabian jesteś najlepszy

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij