WATKEM Korona Rzeszów zremisowała z Piastem Tuczempy i powiększyła przewagę w tabeli

WATKEM Korona Rzeszów po raz pierwszy w rundzie jesiennej straciła punkty, a mimo to powiększyła przewagę w tabeli 4 ligi podkarpackiej. Drużyna Grzegorza Opalińskiego zremisowała z Piastem Tuczempy 2-2.

Lider 4 ligi podkarpackiej już po sześciu minutach wyszedł na prowadzenie. Gola dla WATKEM Korony Rzeszów zdobył Mateusz Jędryas, który ma patent na Piast Tuczempy. To już jego czwarta bramka w piątym meczu z drużyną Marka Strawy.

Goście nie załamali się po tej bramce i po pół godzinie gry doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Mateusz Buczkowski. Jednak na przerwę to "Koroniarze" schodzili przy prowadzeniu. Dwie minuty przed końcem pierwszej części gry bramkę dla ekipy z Załęża zdobył Dawid Przybyło.

W drugiej części gry obie ekipy miały swoje szanse, ale gola zdobyli tylko goście za sprawą niefortunnej interwencji Jakuba Konefał skierował piłkę do własnej siatki i mecz zakończył się wynikiem 2-2.

Co ciekawe po tym remisie wzrosła przewaga WATKEM Korony Rzeszów nad drugimi Karpatami Krosno do dziesięciu "oczek", bowiem krośnianie przegrali z Izolatorem Boguchwała. Tym samym do awansu ekipie z Załęża brakuje trzech punktów w pozostałych czterech kolejkach.

1-0 Mateusz Jędryas (6)

1-1 Mateusz Buczkowski (30)

2-1 Dawid Przybyło (43)

2-2 Jakub Konefał (81-samobójcza)

WATKEM Korona Rzeszów:

Pawlus - Karwacki, Konefał, Kocój, Padiasek - Maślany (66. Bober), Kantor, Skiba (80. Sivyi (87. Szary)), Przybyło, Halat (55. Tłuczek) - Jędryas (60. Piątek).

Piast Tuczempy:
Szularz - Sas (77. Benc), Wota, Sobol, Demski (55. Czub), Pelc, Kloc, Buczkowski, Pasaj, Wielgosz, Wiącek (55.Tyrawski)