2018-09-08 07:18:58

JKS Jarosław i KS Wiązownica podzieliły się punktami

JKS Jarosław (niebieskie stroje) remisuje w derbach z KS-em Wiązownica (fot. archiwum)
JKS Jarosław (niebieskie stroje) remisuje w derbach z KS-em Wiązownica (fot. archiwum)
W meczu otwierającym kolejkę czwartej ligi, JKS Jarosław podzielił się punktami z KS-em Wiązownica, choć obydwie ekipy mogły przechylić szalę na swoją korzyść. 
 
Początek spotkania należał do ekipy prowadzonej przez Pawła Załogę, która dążyła do otwarcia wyniku spotkania i odczarowania stadionu w Jarosławiu. Pierwszą groźną akcję w tym meczu rozpoczął Kamil Bała, który zagrał piłkę do Bartłomieja Raby, lecz popularny "Loczek" przegrał pojedynek z Bartłomiejem Michałowiczem.
 
JKS Jarosław nadal atakował co poskutkowało bramką w 19. minucie, zdobytą przez Bartłomieja Rabę. Gospodarze z prowadzenia zbyt długo nacieszyć się nie mogli, bowiem Sebastian Sobolewski fatalnie zachował się w polu karnym. Młody zawodnik dostał podanie i chcąc odegrać piłkę do kolegi, trafił w pędzącego Rafała Michalika, który pokonał Andrzeja Mikusa.
 
Po chwili ucieszyć jarosławską publiczność mógł znowu Bartłomiej Raba, jednak jego uderzenie wylądowało na boczej siatce. Do przerwy utrzymał sie remis 1-1.
 
W drugiej odsłonie ponownie lepiej wyglądał JKS i jego zawodnicy z łatwością dochodzili do sytuacji. Dobre okazje mieli Mateusz Jurczak i Patryk Broda, jednak ich strzały były niecelne. 
 
Na 20 minut przed końcem spotkania do głosu doszli zawodnicy KS-u Wiązownica, bowiem wtedy Arkadiusz Gil postraszył Andrzeja Mikusa. Chwilę później pomocnik KS-u mógł cieszyć się z bramki. Znowu w bramkę dla gości zamieszany był Sebastian Sobolewski, który stracił futbolówkę w polu karnym, a Arkadiusz Gil dopełnił formalności.
 
Zdenerwowani goście zaczęli bardzo mocno napierać i po pięciu minutach było 2-2 za sprawą Kamila Bały, który ustalił wynik spotkania, choć obie ekipy mogły go przechylić na swoją korzyść.
 
 
1-0 Bartłomiej Raba (19)
1-1 Rafał Michalik (31)
1-2 Arkadiusz Gil (73)
2-2 Kamil Bała (78)
 
JKS Jarosław: Mikus – Broda, Sobolewski, Saramak, Kuliga – Pawlak (71. Oziębło), Ukrainec, Bańka (76. Ptasznik), Bała – Raba, Jurczak
 
KS Wiązownica: Michałowicz – Baran, Halejcio, Sokolenko, Bartnik (79. R. Gil) – Soczek, Lorenc, Daniel (76. Pigan), A. Gil – Rop, Michalik
 
Żółte kartki: Ukrainec, Oziębło - Halejcio, Sokolenko, Bartnik, Lorenc, Rop
 
Sędziował: Albin Kijowski (Krosno)

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 10

Rozwiąż działanie =

~anonim 2018-09-08 07:39:33

Anty mecz Sobolewskiegp,

kibic podkarpacki 2018-09-08 08:08:05

Rmis w tym meczu był od dawna......

O HO HO 2018-09-08 13:26:28

Jeden sezon i Jks awansuje dalej do 3 ligi do d****y!!!!!!!!!!

DSF 2018-09-08 13:32:08

Jeden sezon w czwartej i na następny walka o awans ! :) Trzeba dziecko umieć czytać ze zrozumieniem :)

ALE 2018-09-08 13:35:10

No ale żeby awansować to każdy wie trzeba mieć kasę! Jak się nie ma kasy to się gra w czwartej i nie chodzi tu o Jks czy KS to dotyczy wszystkich w tej lidze .
Rzemieślnik jak dostanie kasę to bez problemu awansuje !

~anonim 2018-09-08 13:39:47

Izolacja lub Rzemiosło do awansu !

0 HO 2018-09-08 14:12:52

Polonia awans

Ja 2018-09-08 15:49:16

Mlodemu by sie przydał kubeł zimnej wody na głowę. Sobolewski uwierzył w swoją wielkość. Jeszcze dużo musi się uczyć. Wczoraj JKS stracił punkty przez młodego. Nie mniej uważam ze Sobolewski jest jednym z filarów drużyny JKSu.W przyszłości będzie z tego zawodnika pociecha .

~anonim 2018-09-08 16:06:42

Wygracie jeszcze w tym roku? :)

Ferdek Kiepski 2018-09-08 18:54:35

Jak nie , jak tak ! Kurde ! :)

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij