2015-05-24 20:34:59

Chełmianka - Resovia 1-2. "Pasiaki" wciąż w grze o awans

Radosław Adamski (z lewej) strzelił dziś dla Resovii bardzo ważnego gola (fot. Jakub Kwiecień)
Radosław Adamski (z lewej) strzelił dziś dla Resovii bardzo ważnego gola (fot. Jakub Kwiecień)
Resovia wygrała na wyjeździe z Chełmianką i wciąż walczy o pierwszą pozycję. Do prowadzących w tabeli Karpat Krosno i Stali Rzeszów "Pasiaki" tracą już tylko trzy punkty.
 
Goście z prowadzenia mogli się cieszyć już w 19. minucie spotkania, ale rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Szkolnik.
 
Kilkanaście minut później do siatki trafił Mateusz Olszak i to Chełmianka wygrywała 1-0. Bardzo szybko jednak odpowiedział Radosław Adamski dając wyrównanie "Pasiakom".
 
Gola na wagę trzech punktów zdobył Kacper Rop, który wpisał się na listę strzelców w 74. minucie spotkania.
 
Dzięki zwycięstwu piłkarze Resovii zachowali szanse na awans. Do prowadzącej dwójki rzeszowianie tracą już tylko trzy punkty.
 
Do zakończenia rozgrywek pozostały dwie kolejki - w przypadku takiej samej ilości punktów o kolejności zadecydują bezpośrednie spotkanie - w starciu z Karpatami "Pasiaki" mają lepszy bilans, ale przegrywają ze Stalą Rzeszów od której natomiast lepsi są... krośnianie. Końcówka ligi zapowiada się niezwykle emocjonująco.

CHEŁMIANKA CHEŁM - RESOVIA RZESZÓW 1-2 (1-1)

1-0 Olszak (34)
1-1 Adamski (37)
1-2 Rop (74)
 
Chełmianka Chełm: Kijańczuk - Fornal, Krzyżak (63. Borys), Fiedeń, Grzywna, Hrynczenko (46. Piaskowski), Kycko, Młynarski, Olszak (72. Wacewicz), Semchuk (46. Kobiałka), Jankowski 
 
Resovia Rzeszów:  Pietryka - Szkolnik, Baran, Sękowski (3. Sadecki), Wilk (75. Róg), Fedan, Kaliniec, Pyrdek (72. Dziedzic), Rop, Adamski, Ciećko
 
Sędziował:  Karol Iwanowicz (Lublin). Żółte kartki: Semchuk, Fiedeń

Tabela 3 ligi lubelsko-podkarpackiej po 32. kolejce:

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij