Artur Skowronek po porażce z GKS-em Tychy: "Trzeba szybko otrzepać kolana i po prostu z nich wstać"

PGE Stal Mielec przegrała z GKS-em Tychy 1-2. Oto co powiedzieli trenerzy oraz gracze po tym spotkaniu.

PGE Stal Mielec uległa ekipie GKS-u Tychy i nie powróciła na fotel lidera Fortuna 1 ligi. Obie ekipy zrównały się punktami i obecnie "Biało-niebiescy" zajmują 6. miejsce.

- Buzowało w nas przed meczem pozytywne nastawienie. Chcieliśmy odpowiedzieć zwycięstwem, nie udało się między innymi, że daliśmy się zaskoczyć na konkrety przeciwnika. Dobry stały fragment gry i to przeciwnika napędziło żeby dobrze funkcjonować w tym meczu. My prowadziliśmy grę, ale zabrakło nam konkretów. Nasze wysiłki zwięczyliśmy bramką wyrównującą, jednak kluczowe było to, że chwilę później straciliśmy gola. Dążyliśmy do strzelenia kolejnej bramki, aby choć zremisować ten mecz. Jednak w dalszym ciągu brakowało nam konkretów - powiedział Artur Skowornek po porażce z GKS-em Tychy.

Opiekun Stali odniósł się również do tego, że jego zespół przegrał drugi raz z rzędu. Jego zespół jest w dołku, ale musi szybko się otrząsnąć, bo w sobotę kolejny mecz.

- Dla mnie na teraz najważniejsze jest to, że ta drużyna zawsze pokazywała w momentach trudnych, że jest po prostu drużyną. Jestem przekonany, że tak będzie dalej. Powiedziałem chłopakom, że pomimo bycia młodym człowiekiem to w życiu już trochę leżałem na ziemi. Trzeba szybko otrzepać kolana i po prostu z nich wstać - zakończył swoją wypowiedz szkoleniowiec Biało-niebieskich.

Artur Skowronek po porażce z GKS-em Tychy: "Trzeba szybko otrzepać kolana i po prostu z nich wstać"

Czytaj także

Komentarze

Wideo z meczów

PDK LIVE NA FB