2017-05-26 12:51:01

Stal Mielec już pewna utrzymania, ale wciąż walczy

Podobne tematy Stal Mielec 1 liga
Cenny punkt za remis z Zagłębiem Sosnowiec dał Stali Mielec utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy, lecz jak mówi pomocnik Szymon Sobczak, drużyna chce do końca sezonu powalczyć o coś więcej.

Chociaż Stal Mielec w I lidze ostatnio nie wygrywała zbyt często to ostatni remis w Sosnowu stanowi dla drużyny istotny powód do optymizmu. Już teraz mielczanie mogą być pewnie utrzymania.
 
Do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze dwie kolejki, ale Stal Mielec już na pewno zostanie w gronie pierwszoligowców. W ostatnich dwóch spotkaniach sezonu 2016/2017 mielczanie zagrają bez większej presji, ale dla kibiców.
 
W 28. minucie meczu w Sosnowcu arbiter tego spotkania podyktował rzut karny dla Stali Mielec. Do piłki podszedł Aleksandar Kolev i Stal wyszła na prowadzenie.
 
Kilka minut później Zagłębie wyrównało. Tomasz Nowak dośrodkowywał w pole karnę i na bliższy słupku znalazł się Martin Pribula, który skierował piłkę do siatki rywali.
 
Druga połowa nie przyniosła nam bramek, lecz było parę ciekawych sytuacji jak np. ta z 51. minuty. Pribula otrzymał prostopadłe podanie z bocznego sektora boiska, ominął dwóch obrońców Stali i strzelił na bramkę, lecz piłka przeleciała obok lewego słupka.
 
W 67. minucie meczu Zagłębie znów mogło wyjść na prowadzenie. Wojciech Łuczak dośrodkował piłkę, minął się z nią bramkarz i obrońca gospodarzy, lecz Nowak nie skorzystał z tego prezentu. Ostatecznie Stal Mielec dowiozła cenny remis do końca.
 
Podkarpacki zespół ma aż 10 punktów przewagi nad strefą spadkową, a do końca sezonu pozostały zaledwie dwie kolejki.

Dorobek drużyny Zbigniewa Smółki po 32 kolejkach do 42 punkty. Jak na ligowego debiutanta jest to niezły rezultat, a pomocnik Szymon Sobczak ma nadzieję, że do końca sezonu będzie jeszcze lepiej.

- Mam nadzieję, że postawą w ostatnich meczach z Puławami udowodniliśmy, że wracamy na właściwą drogę. Chcemy to potwierdzić w tych meczach, które nam zostały - powiedział Sobczak w rozmowie dla oficjalnego serwisu Stali.

- Chcemy jak najlepiej zaprezentować się we wszystkich spotkaniach, które nam pozostały. Mamy coś do udowodnienia, więc na pewno damy z siebie wszystko - zapowiedział.

Dużym pozytywem jest na pewno waleczność drużyny, a trener Smółka na łamach dziennika Super Nowości obiecał, że agresji nie zabraknie także w nadchodzących spotkaniach. Szkoleniowiec jest także bardzo zadowolony z obecnej pozycji ekipy w tabeli.

- Przychodząc do Stali marzyłbym o sytuacji, w której właśnie się znaleźliśmy. Jesteśmy dziesiątą drużyną pierwszej ligi, ustępujemy jedynie bogaczom walczącym o awans. Obiecuję, że w następnych spotkaniach wciąż będziemy pokazywać na boisku wielkie serce - oznajmił.
 
W przedziale miejsc 2-9 panuje ponadto wyjątkowy ścisk, a całkowita różnica między zespołami wynosi zaledwie cztery punkty.

Drugie miejsce zajmuje w tej chwili Olimpia Grudziądz, ale zaledwie o punkt mniej mają Górnik Zabrze i Chojniczanka Chojnice. Szósta w tabeli Miedź Legnica traci do nich tylko dwa oczka, ciągle mając spore szanse na awans.

Równie ciekawie wygląda obecnie walka o utrzymanie w Ekstraklasie, gdzie różnice punktowe w grupie spadkowej między rywalizującymi drużynami również nie są duże.

Obecnie w zakładach najczęściej wskazywanymi kandydatami do spadku są Ruch Chorzów oraz Górnik Łęczna. Spore szanse na rozpoczęcie kolejnego sezon w I lidze ma także Piast Gliwice, Arka Gdynia i Cracovia.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij